poniedziałek, 11 lutego 2013

Wielka smuta


            Naprawdę współczuję burmistrzowi Grabce.  Wydawało się, że po paru wpadkach wszystko wraca do normy i sukces goni sukces. Budżet uchwalony bez awantur, opozycja opanowana, kłopotliwi współpracownicy w odwrocie. Ba, na spotkaniu z przedsiębiorcami burmistrz zdołał w końcu wyartykułować, że firma remontująca dach w Szkole Podstawowej nr 2 nie skończy inwestycji. Można więc tylko spacerować z gośćmi po kolegium i chwalić się niniejszą inwestycją. Można cieszyć się, że dzięki współpracy Twórczych Horyzontów i CKiR Wschowa stała się czuła na kulturę i otwarta na świat. Wszystko pięknie gra i jak zwykle pupile nie wytrzymali.

 Dyrektor CKiR postanowił powalczyć o  regionalnego Oskara i ścigając się z zw.pl przedstawił filmowe sprawozdanie z ferii.  Wszyscy troszkę się pośmiali, a Krzysztof Owoc pociągnął temat  zastanawiając się nad współpracą medialną między CKiR a zw.pl.  Właściwie to był pretekst do tego by móc przedstawić opinii publicznej zestaw faktur, które prezentują wydatki na serwis komputerowy oraz opiekę medialną pomiędzy miastem a firmą Protekst. Tak, przyznaję, niektóre kwoty są duże, ale wyznam również, że się na tym najzwyczajniej w świecie nie znam, więc trudno mi określić czy to są kwoty zawyżone czy dostosowane do obecnych cen rynku. Gdyby to zestawić np. z danymi z powiatu lub innego miasta mielibyśmy jakieś porównanie.  Na tym polega obiektywizm i rzetelność w publikowaniu informacji. Ale przecież blog wcale nie musi być obiektywny…

Oczywiście nie ulega wątpliwości, że kiedy nadszedł kryzys, zmniejszyły się koszty opieki medialnej czy serwisowania, obniżenie tych kosztów jest dość znaczne, co stawia wydatki roku 2011 pod znakiem zapytania. Jak to możliwe, że ceny koszty oferowanych usług np. filmowych relacji z sesji rady miasta tak gwałtownie zmieniają się? Siła perswazji podczas renegocjacji umowy, mniej spotkań w radnych…?

 Idziemy dalej. Pozwolę sobie zacytować wypowiedź-komentarz niejakiej  baby  pod tekstem Frakcji Wyrzutowej „Video war": W końcu mamy dowód na to, że zw. jako tuba ratuszowa nieźle na tym zarabia! A tak się wszyscy zapierali - począwszy od właściciela kończąc na redaktorze R.K! Dzięki panie Krzysztofie za te zestawienia! Pozdrawiam. Dziwię się, iż ktoś pomyślał, że zw.pl przygotowując materiały z ratusza, relacjonując radę miasta itp. robi to wszystko w czynie społecznym, za darmo. Jakoś nie mogę sobie przypomnieć sytuacji, w której właściciel portalu, redaktor Klan czy też włodarze Wschowy publicznie zaprzeczali twierdzeniu, że za opiekę medialną biorą pieniądze. Jeśli coś mi umknęło to czekam na informacje: gdzie i kiedy? No chyba, że baba na drodze prywatnych znajomości takie informacje pozyskała.

Niestety, we wpisie Frakcji Wyrzutowej umknęła rzecz najważniejsza, czyli kolejna  robótka Pana Chałupki. Czy nie o to właśnie chodziło od samego początku? Mam wrażenie, że komentarz na temat medialnych wystąpień Dyrektora CKiR był tylko pretekstem do przyłożenia portalowi zw.pl i służył pokazaniu smakowitych faktur… a szkoda, bo najważniejsze pytanie dotyczy tego czy burmistrz i jego wiceburmistrzowie mają jakikolwiek wpływ na swoich pracowników? Czy interesuje ich jak zarządzają podległą sobie placówką i na co jest przeznaczany urzędniczy czas? I wreszcie, czy istnieje konflikt między zw.pl a instytucjami miejskimi?

3 komentarze:

  1. Nie bardzo rozumiem. Niech pani spojrzy na dokument za 2012. Widać tam, że są to dane na dzień 01.08.2012. Dlatego nie rozumiem dlaczego pani pisze o mniejszych kosztach opieki medialnej czy serwisowania i że obniżenie tych kosztów jest dość znaczne. Dla przykładu ogłoszenia w zw.pl w 2011 to 546, a za 7 miesięcy 2012 to 6027. W 2011 nie ma pozycji opieka medialna na stronie zw.pl, a w za 7 miesięcy 2012 jest to kwota 5166 zł.
    Nie można mówić więc , że kwoty te się gwałtownie zmieniają. No chyba, że nie ma się świadomości, że dokument za 2012 jest dokumentem cząstkowym.
    Bardzo cieszą mnie uwagi na temat obiektywizmu i rzetelności lecz ja nigdzie w tekście nie pisze czy kwoty są duże czy małe. Jeśli pani chce je porównywać z innymi miastami czy też jednostkami samorządu, to co stoi na przeszkodzie ? Śmiało
    Nie pokazuję też żadnych, wbrew temu co pani twierdzi faktur. Pokazuje zestawienie kwot, które każdy może zdobyć składając odpowiedni wniosek.
    Nikt nie zakładał, że zw.pl robi coś za darmo. Mnie ciekawiło za ile to robi, jaki jest progres wydatków na Protekst i czy za te środki można np. stworzyć dział IT w Ratuszu.
    Pisanie, że Owoc chciał przyłożyć zw.pl jest zabawne. Nikt tak nie wali w siebie jak samo zw.pl.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wcale nie chodziło mi, że Pan chce dowalić zw.pl. Jestem nawet pewna, że nie o portal Panu chodziło:) Natomiast tak przyznaję się jak najbardziej do popełnienia błędu zwiazanego z nieprzyuważeniem, iż dane z roku 2012 są cząstkowe.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki za zmotywowanie mnie zapytania jak rok 2012 się skończył.

    OdpowiedzUsuń